Kaniony USA zapierają dech w piersiach. Te wspaniałe cuda natury powstały miliony lat temu i wciąż się kształtują. Kaniony, czyli inaczej przełomy rzeczne, tworzą się w wyniku działania na skałę siły wiatru, rzeki, deszczu czy zmian temperatury. Występują zazwyczaj na terenach pustynnych i półpustynnych. Proces ich tworzenia jest bardzo złożony i każdy z nich uformował się w nieco innych warunkach. Mogą powstawać również na dnach oceanów. O najbardziej niezwykłych kanionach w USA dowiesz się z poniższego tekstu.
Wielki Kanion Kolorado
Grand Canyon – główny punkt amerykańskiej wycieczki po Arizonie – wpisany na listę dziedzictwa UNESCO jako najbardziej spektakularny przełom rzeki na świecie. W jego budowie można dostrzec przekrój geologiczny do 250 mln lat wstecz. Całkowita powierzchnia kanionu jest ogromna – ma 466 km długości i 29 km szerokości! Każda warstwa bloku skalnego ma inny odcień – od czerwieni po różnorodne szarości. Na skałach osadowych znajdują się skamieniałości glonów, drzew, a także dinozaurów. 144 km na zachód od Parku Narodowego Wielkiego Kanionu znajduje się szklany pomost, z którego można podziwiać przepaść z wysokości 1219 m nad ziemią. Kanion swoim pięknem przyciąga turystów i naukowców z całego świata. Jest to niesamowite miejsce również dla osób szukających mocnych wrażeń.
Kanion Antylopy
Zachwyt Kanionem Kolorado nie mija, a Arizona ma kolejne asy w rękawie! Jest nim Kanion Antylopy, który znajduje się na terenie rezerwatu Indian Nawah. Błyskawiczne powodzie przez miliony lat tworzyły ze skały piaskowej cudo, które przez wielu nazywane jest najpiękniejszym miejscem na ziemi. Turyści mogą zwiedzać kanion tylko w towarzystwie przewodnika, ponieważ istnieje możliwość wystąpienia powodzi wewnątrz obiektu. Z tego względu w środku zamontowane są metalowe drabinki ewakuacyjne, które w razie niebezpieczeństwa pozwolą im wydostać się na zewnątrz. Opłata dla zwiedzających to zaledwie kilka dolarów. Najpiękniejszym okresem w ciągu dnia na zwiedzanie są godziny popołudniowe. O tej porze słońce wpada do kanionu przez jego górne szczeliny i tworzy niezapomniany, magiczny widok. Czas ten sprzyja również fotografom, którzy chcą jak najlepiej uwiecznić to wyjątkowe zjawisko.
Kanion De Chelly
Kolejne dzieło malowniczej Arizony to Kanion De Chelly. Położony jest na granicach rezerwatu Nawaho i na początku XX w. został uznany za pomnik przyrody. Zajmuje powierzchnię 339 km2 i składa się z dwóch dużych kanionów De Chelly i del Muerto oraz z kilku mniejszych. Czerwone piaskowce powstały 250 mln lat temu, natomiast sam kanion zaczął kształtować się około 60 mln lat temu i trwa do dziś. Przekątne warstwowanie skał zawdzięczamy przede wszystkim sile wiatru. Niepowtarzalną scenerię obiektu dopełniają ruiny domostw indiańskich, takich jak White House czy Antelope House. Ten ogromny twór natury był zamieszkiwany od ok. 2500 roku p.n.e. Warto wspomnieć legendę o Spider Woman, która według opowieści uratowała ludzi przed zagładą, a następnie nauczyła ich tkać na krośnie. Historia ta wiąże się z 240 metrowym ostańcem skalnym zwanym Spider Rock, którego na pewno warto zobaczyć. Miejscowa ludność zostawiła po sobie ślady w postaci petroglifów oraz ceramiki i tkanin, które wyrabiali.
Bryce Kanion
Odchodzimy od Arizony, ale tylko do sąsiedniego stanu Utah. Temperatura, wiatr i woda uformowały tam scenerię niczym z filmu fantastycznego. Skały nazywane “amfiteatrami”, między nimi las strzelistych minerałów skalnych, wieżyczki, mury, okna – wszystko to w odcieniach czerwieni, różu i pomarańczu. Warto odwiedzić to miejsce podczas zachodu słońca. Ciepłe barwy chowającego się za horyzont tworzą ognistą scenerię. Skały i niebo płoną – zostało czekać tylko na noc, która na pewno nikogo nie rozczaruje. Bryce Kanion położony jest na wysokości 7,5 tysiąca metrów, z dala od dużych miast. Powietrze jest tam wyjątkowo czyste i jest to jedno z nielicznych miejsc na ziemi, w których można podziwiać gwiazdy w idealnej przejrzystości. Patrząc jednak naukowo, nazwa tego miejsca nie jest dokładna. Aby kanion był kanionem, musi być przełomem rzeki, której w tym przypadku niestety brakuje. Nikomu to na szczęście nie przeszkadza i czerwona kraina wciąż dumnie nosi miano kanionu.
Rozległość czasu i siły przyrody są niewyobrażalne. W przypadku kanionów mamy namacalne dowody na ich bezpośrednie działanie. Przyglądając się dziełom, które tworzy matka natura zaczynamy doceniać jej potęgę, dlatego warto uwzględnić je podczas planowania swojej amerykańskiej przygody.
