Na początku lipca w Stanach Zjednoczonych wszyscy mieszkańcy obchodzą najważniejsze święto państwowe – Dzień Niepodległości. Dzień ten obfituje w liczne parady, festiwale, koncerty, a wszystko to w atmosferze patriotyzmu i radości.
Wielkie Jeziora to bezsprzecznie kraina, która zachwyca swoimi krajobrazami i pierwotnym urokiem. Taki stan rzeczy może niektórych dziwić, ponieważ tak rozległa droga wodna od dawna wpływa na szybko rozwój gęstej sieci zarówno małych miasteczek, jak i metropolii.
Podczas wyboru miejsca wyjazdu zwykle stawia się na kierunki budzące miłe skojarzenia. Nazwa Dolina Śmierci na pierwszy rzut oka nie zachęca do dłuższego pobytu, jednak każdy kto był w tym Parku Narodowym, z pewnością nie zgodzi się z takim stereotypowym spojrzeniem.
Hollywood jest jednym z pierwszych haseł łączonych z filmami powstającymi w Stanach Zjednoczonych. Miejsce to obrosło prawdziwą legendą wśród miłośników kina. Każdy kto ma wątpliwości, czy amerykańska stolica gwiazd warta jest odwiedzenia, powinien zobaczyć jakie atrakcje czekają na niego w tym wyjątkowym miejscu.
Najlepsze muzea są najczęściej i najchętniej odwiedzanymi atrakcjami turystycznymi. Większość z nich we wczesnym etapie zakładane było przez właścicieli prywatnych kolekcji sztuki czy przedmiotów użytkowych. Po upływie lat zostawały udostępniane dla coraz większej publiki i przechodziły w ręce państwa. Dziś w Stanach Zjednoczonych znajduję się ponad 17 tysięcy muzeów, w których podziwiać można niezliczone ilości eksponatów. Oto muzea, które koniecznie trzeba zobaczyć.
Nazywane przez niektórych Amerykanów „trzecim wybrzeżem” Stanów Zjednoczonych są największym zbiornikiem wody słodkiej na Ziemi. Wielkie jeziora Ameryki Północnej to system pięciu jezior, które znajdują się na pograniczu Kanady i USA. Położone na różnych wysokościach Jezioro Górne, Huron, Michigan, Erie i Ontario obejmują swoją powierzchnią obszar większy niż niejeden kraj.
