Filadelfia (Philadelphia) to miasto szczególnie polecane miłośnikom historii USA. Zlokalizowana jest na północno-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, w stanie Pensylwania, u ujścia rzeki Dealware. Przed utworzeniem Waszyngtonu była pierwszą stolicą USA.
Przez wiele osób metropolia ta kojarzona jest z wojną o niepodległość. Do dziś zachowane zostały na jej terenie niektóre budynki pochodzące z czasów kolonialnych, ponadto turyści mają okazję zwiedzić ciekawe zabytki. Które z nich warto zobaczyć?
Najbardziej znanym miejscem w Filadelfii jest Narodowy Park Niepodległości, który określa się często jako „najbardziej zabytkową milę kwadratową Ameryki” – na jego powierzchni znajduje się Independence Hall. Właśnie w tym budynku uchwalono Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych, dlatego miejsce to jest niezwykle symboliczne, szczególnie dla Amerykanów. Warto wiedzieć, że obiekt ten można zwiedzać całkowicie za darmo, należy tylko z odpowiednim wyprzedzeniem zarezerwować bilet – zwłaszcza w okresie wakacyjnym, gdy jest wielu turystów. Jedno jest pewne, zabytku tego nie można pominąć w trakcie wycieczki po parku.
Spacerując dalej po tym niezwykle obszernym zielonym terenie, można ujrzeć budynek Liberty Bell Center i znajdujący się w nim Dzwon Wolności, będący symbolem walki Amerykanów o niepodległość. Niegdyś znajdował się on na wieży Independence Hall, obwieszczał zwycięstwa i porażki w walce o wolność. Wkrótce po jej zakończeniu został przeniesiony. Obecnie w muzeum, oprócz dzwonu, ujrzeć można również historyczne dokumenty i obrazy.
Podczas pobytu w Filadelfii zaleca udać się również do domu, w którym w trakcie wojny o niepodległość mieszkał Tadeusz Kościuszko. Z związku z tym, że walczył on po stronie amerykańskiej, Amerykanie darzą jego postać wielkim szacunkiem. Utrzymane w dobrym stanie przedmioty pochodzące z jego codziennego życia można podziwiać w muzeum, które licznie odwiedzane jest nie tylko przez wycieczkowiczów, ale też przez mieszkańców.
Poza historycznymi zabytkami w mieście znajduje się jeszcze jedno legendarne miejsce, mieszczące się u podnóża Muzeum Sztuki. Prowadzące do tego obiektu schody stały się rozpoznawalne dzięki scenie z filmu Rocky – zyskały nawet nazwę: Schody Rocky’ego. Wbiegający po nich tytułowy bohater, w którego rolę wcielił się Sylvester Stallone, jest dziś naśladowany przez wiele osób. Fotografujący się przy stopniach turyści biorą przykład z Rockiego Balboa i truchtają po nich z uniesionymi rękoma. Z kolei z samej góry schodów podziwiać można przepiękną panoramę metropolii, dlatego warto włożyć trochę wysiłku i dostać się na ich szczyt. A oto jakże mobilizująca scena z filmu ☺
Po takiej aktywności fizycznej z pewnością należy coś zjeść. Szczególnie polecany jest miejscowy przysmak, Philly Cheesesteak. Grillowana bagietka, zawierająca kawałki wołowiny, cebulę oraz potrójną ilość sera, to bardzo kusząca propozycja. Podobno najlepsze kanapki serwowane są na rogu 9 Street i Passyunk Ave – koniecznie trzeba to sprawdzić.
Jak widać, Filadelfia oferuje ciekawe atrakcje, zarówno dla osób interesujących się historią, jak i fanów legendarnego filmu Rocky. Poza wyżej wymienionymi miejscami, mając wolny czas, można odwiedzić również Dom Betsy Ross oraz część metropolii, zwaną Old City, gdzie znajduje się najstarsza ulica w USA – Elfrath’s Alley, wzdłuż której rozpościerają się XVIII-wieczne domy. Ich widok naprawdę robi wrażenie.
